Czy chcesz być częścią Bożej armii?
Floyd McClung, pisząc o tworzeniu prostych kościołów, przyznaje, że nie są one rozwiązaniem na wszystkie problemy. "Każda wspólnota - twierdzi - składa się z upadłych ludzi, a upadli ludzie ranią i rozczarowują siebie nawzajem. Popełniamy błędy. Grzeszymy. Im bliżej siebie jesteśmy, tym łatwiej dostrzegamy swoje wady... Jeśli szukamy wspólnoty innych naśladowców Jezusa, bez nastawienia na przebaczenie i miłosierdzie, będziemy doświadczać ciągłych konfliktów i podziałów".
Autor stawia wiele pytań o Kościół: Czym on jest? Dla kogo jest i jaką pełni rolę? jak walczyć i wygrywać bitwy? Pisze, co to znaczy być wielkim dla Boga, być apostolskim przywódcą, mieć apostolską pasję, czemu powinniśmy się nauczyć służyć w cudzej winnicy, czym jest dobre zarządzanie (wbrew pozorom nie polega ono "na gromadzeniu, lecz na dawaniu") i jak mamy czynić ludzi uczniami.
Jak dowodzi Floyd, "ludzie wzrastają najbardziej, gdy uczą się słyszeć Boży głos dla samych siebie. Celem czynienia uczniów jest wskazywanie drogi do Jezusa. Nie ma większej radości dla ludzi niż ta, gdy odkrywają wolę Bożą dla siebie".
"Bóg posyła swoje tchnienie do wyschniętych kości naszego pokolenia, wzbudzając najbardziej nieprawdopodobnych ludzi z najbardziej beznadziejnych miejsc i przemieniając nas – nawet nas – w niebezpiecznych bojowników godnych Jego imienia. W tej książce Floyd zachęca i praktycznie wyposaża nas do zakładania radykalnych, prostych, skoncentrowanych na Jezusie wspólnot wiary na całym świecie."
Pete Greig