Oto główne przesłanie tej książki:
nie dopuśćmy, aby uczucia rządziły naszym życiem, nawet jeśli są bardzo silne i wszechogarniające.
Możemy nauczyć się zarządzać emocjami i nie pozwalać im, by nami kierowały.
Jest to jedna z najważniejszych prawd biblijnych, której nauczyłam się podczas mojej wędrówki z Bogiem i dzięki której obecnie potrafię cieszyć się życiem.
Jeśli musimy czekać na określony stan ducha, aby radować się chwilą, przyznajemy emocjom kontrolę nad nami.
Jednak, na szczęście, mamy wolną wolę i możemy podejmować decyzje, które nie są oparte na uczuciach.
Jeżeli chcemy dokonywać właściwych wyborów, niezależnie od samopoczucia, Bóg zawsze będzie gotów, by dodać nam sił.