Według autorytetów z dziedziny wzrostu kościoła żyjemy w okresie naj-
większych od czasów Reformacji przemian w sposobie organizowania i funkcjonowania kościoła.Niektórzy mówią wręcz o rewolucji zachodzącej w kościołach.Zapoczątkowany w Ameryce „ruch wzrostu kościoła”(Church Growth Movement)rozprzestrzenił się na wszystkie kontynenty i nie tylko uświadomił potrzebę rozwoju i zaprezentował „techniki” stosowane w tym procesie, ale wzbudził również sporo kontrowersji.
Jeden z głównych zarzutów podnoszonych przez krytyków ruchu wzrostu kościoła wynika z obaw i troski, aby rozwój liczebny nie odbywał się kosztem jakościowego
we współczesnym kościele. „Uwaga winna być skoncentrowana na jakości
lokalnej wspólnoty, a nie na liczbie jej członków” – twierdzą.
Christian Schwarz, niemiecki badacz kościołów, swoją pięknie ujętą koncepcją naturalnego rozwoju kościoła
dołącza do grona autorytetów wskazujących na związki, jakie zachodzą między kondycją kościoła a jego liczebnym wzrostem.
Prawidłowy wzrost ma miejsce tam, gdzie organizm jest zdrowy. Im kościoły są zdrowsze, tym silniejsze jest ich oddziaływanie, a w konsekwencji tym większy wzrost.
Książka „Naturalny rozwój kościoła” powstała w oparciu o międzynarodowe
badania, przeprowadzone na najszerszą chyba skalę. Przebadano 1000 kościołów z 32 krajów leżących na sześciu kontynentach. To czyni z tej publikacji opracowanie unikatowe.
W Polsce, niestety, nie mamy ani własnej literatury na temat wzrostu kościoła,ani nawet tłumaczeń popularnych w świecie opracowań z tej dziedziny. Co gorsze, brak też przykładów spektakularnego rozwoju kościoła. Dlatego z ogromną radością przyjmujemy to opracowanie śmiało rzucające wyzwanie wielu utartym podejściom do kwestii rozwoju kościoła.
Mówi się, że „słowa uczą, ale przykłady pociągają”. Choć nie jest to książka napisana przez osobę mającą w swym dorobku wzniesienie wielkiego kościoła,jednak swą książką może zrewolucjonizować myślenie wielu osób o rozwoju kościoła.[...]