W 1970 roku Andrew Kane odebrał od Boga powołanie do służby w kościele w Durrington.
Rozpoczęły się jego zmagania z własnymi niedoskonałościami, skostnieniem kongregacji, ale nade wszystko z pragnieniem, by Boże życie odnowiło ten mały, konserwatywny kościół.
Duchowa reforma wewnątrz kościoła doprowadziła donarodzin nowego życia i zapoczątkowała odnowę. Jest to historia, gdzie smutek miesza się ze szczęściem,a droga do celu nie jest łatwa. ?Niech stanie się życie? uczciwie opisuje każdy krok, każdą frustrację, każdą radość i ból. Zwieńczeniem tej pracy jest kościół obfi - tujący, witalny i jeszcze bardziej gotowy na przygodę życia z Bogiem, choć nadal daleko mu do ideału